Seraphine Dracheflügel przemierzała labirynt portalów, by dotrzeć do Akademii Nook of Wolves. Gdy tylko przekroczyła próg szkoły, jej oczy rozjaśniły się z zachwytu na widok wspaniałego zamku, który stał przed nią. Czuła się jakby dotarła do swojego nowego domu, jakby to miejsce było dla niej przeznaczone. Jednak w jej głowie kłębiły się myśli o tym, że musi się poprawić, by pokazać rodzinie smoków, że nie jest słaba, za jaką ją uważają. Seraphine wiedziała, że musi stać się lepsza w kontrolowaniu swoich smoczych mocy, by nie być pośmiewiskiem rodziny i zyskać ich akceptację. Z entuzjazmem, ale też z nadciśnieniem na to, że musi się poprawić, skierowała się do biura rejestracji, gdzie przywitał ją uśmiechnięty pracownik. Seraphine złożyła swoje dokumenty i z zainteresowaniem słuchała instrukcji dotyczących funkcjonowania akademii. Następnie otrzymała swój klucz, którym otworzyła drzwi do swojego dormitorium. W środku zastała przestronne i jasne pomieszczenie, ciesząc się każdym szczegółem - od wygodnego łóżka, po piękne okna, które wpuszczały do środka światło i powietrze. Wiedziała, że to tutaj będzie spędzać swoje wieczory i noce, rozmyślając o dniu, w którym uda jej się wszystkim udowodnić że nie jest słaba. Wiedziała że musi się poprawić, by spełnić oczekiwania rodziny i nie skończyć jako pośmiewisko. Nie mogła pozwolić, aby ich opinia na jej temat pozostała taka sama gdy skończy szkolenie. Zdecydowana, żeby pokazać swoją wartość, Seraphine postanowiła że poświęci się nauce i treningom. Wiedziała, że dzięki determinacji będzie mogła osiągnąć swoje cele i zyskać akceptację jej bliskich.