By
Shadow Memory
|
23:26
|
Więc było prawdą to, że w kulturze, z której pochodził Gabriel wiązano imiona ze świętą księgą chrześcijan. Starała się zapamiętać tą wiadomość, chłopak zachowywał się, jakby był nieco spięty, co niepokoiło Bubble. Powinna być bardziej ostrożna w kontaktach z humanoidami. Jednak Alfa C-5 nakazało jej, by ta nie bała się obcować otwarciej z tym fascynującym gatunkiem.
— Pachniesz dymem, gryzącym dymem, czy to jakiś rytuał twojej religii? Czy okadzacie się gryzącymi kadzidłami? Co to ma na celu? — Przekrzywiła delikatnie głowę.
Dostrzegła malutkie pudełeczko, wypełnione paluszkami, które pachniały podobnie do woni, otaczającej chłopaka. Wskazała na przedmiot i spytała:
— Czy ten przedmiot służy do rozprowadzania tej woni?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz