zamknij

Obraz 1


Katorpha to tajemnicza kraina, pełna magii i niebezpieczeństwa...





PORANEK | DZIEŃ | ZMIERZCH | NOC
WIOSNA | LATO | PÓŹNA JESIEŃ | ZIMA
BEZCHMURNIE | ZACHMURZENIE | ŚNIEG| BURZA ŚNIEŻNA

Plotkara

Plotka 3

Już wkrótce...

Plotka 2

Już wkrótce...

Plotka 1

Rozpoczęcie nowego roku szkolnego zawsze jest zwiastunem nowych plotek! Mam nadzieję, że wkrótce okażą się tematy godne mojej uwagi. Nie zawiedźcie mnie, świeżaki!
Bądźcie na bieżąco i do zobaczenia już wkrótce! Wasz/a xyz ;*

Plotkara - kody

Informacja

NABÓR OTWARTY
Zgłaszanie swoich blogów tylko w zakładce "współpraca" (Administracja ➔ Współpraca)
Nie wiesz, jak dołączyć i od czego zacząć? Przeczytaj regulamin i pomoc, albo dołącz do naszego DISCORDA! tam odpowiemy na wszystkie nurtujące Cie pytania.

Tablica Ogłoszeń

Akademia Nook of Wolves zaprasza wszystkie magiczne istoty do październikowego naboru.

Strażnicy ostrzegają o obecności Byczorogów Miedzianych w lasach obok stolicy. Prosimy o zachowanie ostrożności.

Biblioteka Miejska zaprasza nowych i starych czytelników!

Sklepy w Taau oraz Everfar padają ofiarą licznych kradzieży, oraz napaści. Policja podejrzewa, że mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą. Apelujemy o najwyższą ostrożność.

Eventy

ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO — zapraszamy wszystkich nowych uczniów do zakwaterowania się w swoich pokojach i zwiedzenia akademii.

JESIEŃ NADCHODZI — Everfar zaprasza na święto dzwonków. Dajcie wciągnąć się w wir beztroskiej zabawy. Czeka na was piwo korzenne, ciepłe desery, różne zadania oraz atrakcje.

A oto najlepsze zabawy tegorocznego Święta Dzwonków:

❶ Grupowe polowanie na Byczorogi. ❷ Wesołe Miasteczko nieopodal jarmarku. ❸ Tańce przy muzyce na żywo. ❹ Stragany z pysznym jedzeniem. ❺ Nocne ognisko integracyjne.
By
|
20:42
|

Kilkakrotnie poprawiała włosy, starając się dobrać odpowiednią fryzurę. Chciała wyglądać dobrze i czuć się sobą, ale kiedy miała związane włosy za bardzo jej się to kojarzyło z tradycjami jej watahy. Odpuściła w końcu, zostawiając włosy rozpuszczone, jedynie trochę je podkręcając według sugestii jednej z dziewczyn. Oczywiście przy tym usilnie starała się zignorować irytującą współlokatorkę, do której nadal się nie przyzwyczaiła. Niech piekło pochłonie tę przeklętą łowczynię. Atea wciąż nie mogła jej zapomnieć… urozmaiconego powitania i wręcz kiedy tylko mogła skutecznie jej przypominała jakim to psychopatycznym łowcą była. Kiedy po powrocie ze skrzydła szpitalnego zobaczyła z kim przyjdzie jej mieszkać, od razu humor jej się popsuł. Naprawdę do tamtej chwili liczyła, że już więcej nie przyjdzie jej się z nią spotkać. Nienawidziła osób jej pokroju.
- Będzie dobrze… - wzięła kilka głębszych oddechów i niepewnie wyjrzała z pokoju, czując się trochę nieswoje w tej sukni, bo zazwyczaj ubierała rzeczy z mniejszą ilością materiału i trochę luźniejsze. To, jak się opinała na jej sylwetce wywoływał jej dyskomfort, ale jednocześnie sama się sobie podobała. Niemniej, kiedy dostrzegła jak była ubrana reszta dziewczyn, poczuła się trochę tak, jakby w ogóle nie rozumiała tego, jak się powinno wyglądać na balu. Zamknęła drzwi i spojrzała w lustro, przygryzając wargę. Przez myśl jej przeszło, że może powinna się przebrać. Miliony pytań pojawiło jej się w głowie. Co jeśli ją wyśmieją? Może powinna była pożyczyć coś innego od Giulii? I najważniejsze… Co jeśli jej strój nie spodoba się Skylosowi? Co, jeśli uzna, że okazuje mu brak szacunku tym, że nie ubrała się aż tak elegancko jak reszta?
Zdenerwowana przygryzła skórkę palca, ale odwrotu już nie było. Jeśli wierzyć temu, co mówiła jej matka, kiedy do niej zadzwoniła, żeby porozmawiać, nawet wyglądając nie aż tak oficjalnie jak reszta, spodoba się Cerberowi. Naprawdę musiała trzymać się tej nadziei, bo inaczej by nie wyszła z pokoju, a jak już się ubrała, umalowała i wcisnęła te paskudne szpilki, to przecież nie mogła zrezygnować. Za bardzo się postarała. Przymknęła więc na chwilę oczy i uspokoiła swoje emocje. Jeszcze przed wyjściem poprawiła wargi szminką, chociaż niezbyt intensywną. To było bardzo nieprzyjemne uczucie mieć coś na ustach, no chyba że były to usta Skylosa. Tym się oprzeć nie mogła, od kilku dni i były to naprawdę intensywne, przyjemne dni. Na samą myśl o tym jej stres ustąpił miejsca ekscytacji. Poczuła narastające zniecierpliwienie, które wręcz wyciągnęło ją z pokoju. Z uśmiechem na twarzy ruszyła w stronę sali balowej i została mile zaskoczona. Już tam stał, wyglądając naprawdę niesamowicie w tym garniturze, chociaż wolała go całkowicie bez ubrań. Kiedy tylko go zobaczyła, niepokój całkowicie zniknął, a ona pewniejszym krokiem się do niego zbliżyła.
Pies z piekła rodem w garniturze, niecodzienny widok – uśmiechnęła się do niego, próbując nie myśleć o tym, czy spodoba mu się to, jak wygląda. Czekała na jego reakcję, jego ruch. - Wyglądasz bardzo przystojnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obraz stopka

Obraz stopka
design by Rinne Lasair