Dziewczyna spoglądała przez chwilę na nieznajomego, mrużąc lekko oczy. Była zdecydowanie zbyt śnięta na kontakty towarzyskie o tej porze, ale cóż, nie wygoni go, skoro ma dla niej prezent.
— Killian? Kill w sensie? — Podrapała się po głowie — Cholerka, zabawna sprawa, ale też chyba wylosowałam cię, czekaj chwilę — Przymknęła lekko drzwi, by pozostałym dziewczynom nie przeszkadzał obcy chłopak sterczący w progu, ale nie zamykała ich całkiem, by nie poczuł się wyproszony. Pośpiesznie wzięła pakunek z biurka i po sprawdzeniu kilka razy czy jest dobrze zapakowany, wróciła do drzwi.
— To tego... Wesołych świąt — Uśmiechnęła się ciepło i wepchnęła mu zapakowany notes w ręce gdy tylko on podał jej swój prezent.
— A ty co? Nie jedziesz? Cóż, w takim razie miłego... hm... pobytu tutaj.
Plotka 3
Już wkrótce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz