By
Shadow Memory
|
15:38
|
Kwiat rozpadł się w delikatnych, ludzkich dłoniach Bubble. Materia była krucha, ulotna, jak życie, które przyszło obserwować kosmicie. Shin wydawał się osobą przyjaźnie nastawioną do Nibiru.
— Ludzie dzielą się posiłkiem z jednego naczynia, jeśli są ze sobą w zażyłych stosunkach? — spytała, uśmiechając się lekko.
Zwróciła się do starszego humanoida.
— Huh? Bubble jest moim ludzkim imieniem, które wybrałam i coś oznacza, normalnie tytułuję się funkcją. Normalnie nazywam się Nibiru, co świadczy, że wykonuję funkcję badacza. — Bawiła się piłeczką kauczukową. — Och! Bubblegum to balon? Ja myślałam, że służy do żucia i ćwiczenia szczęki i języka — zastanowiła się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz