By
Afuś
|
00:11
|
Crystal rozsiadła się wygodnie na siedzeniu obitym nieco podniszczoną już skórą. Czuła pewną ulgę ze świadomością że już wracają, chociaż szczerze mówiąc, nie szczególnie chciała wracać na lekcje. Dobrze, że dziś ich to już ominęło. Przez chwilę wpatrywała się melancholijnie w okno, trochę jak gdyby grała w jakimś dramatycznym teledysku. To właśnie wtedy przypomniało jej się, że gdzieś w kieszeniach powinna mieć słuchawki. Szybko odplątała kable i podała jedną z słuchawek Anvillowi, po czym oparła się lekko o jego ramię tak, by nie siedzieli zbyt daleko od siebie. W końcu nikt nie lubi jak słuchawki uciekają.
— A mówiłam? — Była pewna, że jeszcze nie wspominała nic na ten temat, chociaż... może? MOŻE? — Ah tak tak, randki. Randki w ciemno. - Szybko wyjęła telefon z kieszeni i po włączeniu odpowiedniej playlisty sprawnie wklikała adres strony szkolnej plotkary. — Szkoła organizuje taaaki mały evencik, pomyślałam, że moglibyśmy się zgłosić... Właściwie to ja już to zrobiłam, więc twoja kolej — szybko zescrollowała post do sekcji komentarzy i z dumą zaprezentowała swój podpis. — Wiesz, gdybyśmy oboje dostali fajne parki, moglibyśmy się świetnie zabawić a potem... Kupimy nasze ulubione piwo i wszystko mi opowiesz~
W pewnym sensie bardzo zależało jej, żeby Gideon też brał udział w całym tym małym cyrku. W końcu na prawdę mogła być to świetna zabawa i żałowała, że Edith nie będzie mogła wziąć udziału, ale sądząc po nowinie z rana, już nie musiała.
W pewnym sensie bardzo zależało jej, żeby Gideon też brał udział w całym tym małym cyrku. W końcu na prawdę mogła być to świetna zabawa i żałowała, że Edith nie będzie mogła wziąć udziału, ale sądząc po nowinie z rana, już nie musiała.
— O, w sumie byłoby zabawnie gdybyśmy trafili na siebie nawzajem. — Obdarowała go jednym ze swoich najpiękniejszych uśmiechów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz