Chłopak obudził się o godzinie 7.00, ale leżał i rozmyślał o
wszystkim i o niczym, aż dotąd. Postanowił się ogarnąć i wziąć prysznic,
więc wziął ubrania i co... Poszedł. Kiedy wreszcie skończył, a zajęło
mu to z dobre 10 minut, ubrał się w pierwsze lepsze ubrania i wyszedł.
Pierwsze kogo zobaczył, był to Axel, przy którym Karomi wydawał się na odważniejszego, pewnego siebie i był bardziej towarzyski. A dlaczego tak się działo? Tego to nawet sam mężczyzna nie wiedział.
-Co porabiasz?
Czekając na odpowiedź, zdał sobie sprawę, że nie wiedział, gdzie ma zajęcia. A, jako że stał z pół metra od chłopaka, zauważył na jego głowie kocie uszy. Przypomniał sobie, że zawsze chciał usłyszeć mruczenie, ale niestety nigdy nie mógł.
-Wiem, że to dziwne pytanie, ale możesz zamruczeć?-Zadał to pytanie z lekkim rumieńcem na policzkach.-Tak właściwie, gdzie jest Gustav?
Pierwsze kogo zobaczył, był to Axel, przy którym Karomi wydawał się na odważniejszego, pewnego siebie i był bardziej towarzyski. A dlaczego tak się działo? Tego to nawet sam mężczyzna nie wiedział.
-Co porabiasz?
Czekając na odpowiedź, zdał sobie sprawę, że nie wiedział, gdzie ma zajęcia. A, jako że stał z pół metra od chłopaka, zauważył na jego głowie kocie uszy. Przypomniał sobie, że zawsze chciał usłyszeć mruczenie, ale niestety nigdy nie mógł.
-Wiem, że to dziwne pytanie, ale możesz zamruczeć?-Zadał to pytanie z lekkim rumieńcem na policzkach.-Tak właściwie, gdzie jest Gustav?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz