Przewróciłam dramatycznie oczami na jego słowa. Czasem żałowałam, że nie byłam czymś innym. Innym stworzeniem. Idealną wróżką, Boginią, czy innym świństwem. A tym czasem? Trafiło mi się to. Nieidealna postać chaosu. Cudownie.
— Ale ja lubię, zwłaszcza wiedząc, że ktoś może umrzeć szybciej niż ja, lol — byłam rozgniewana. Było to czuć i widać — Uuu, jestem wampirem i nie lubię pożegnań, buhu — powiedziałam udając, że pocieram dłońmi oczy jak małe dziecko. Na mojej twarzy pojawił się ironiczny uśmieszek, po czym odbiłam się od ziemi i zniknęłam.
Po słowach chłopaka, postanowiłam trochę postraszyć małą dziewczyneczkę. Kiedy się przed nią pojawiłam, krzyknęłam głośne i rozbawione "bu", po czym pstryknęłam palcami, by przywidziała jej się całkowita ciemność. A żeby tak widziała tylko mnie i nikogo innego.
— Hejjjj kochanieńka.... ~ Jak Ci na imię śliczna, blondyneczko? —zapytałam zbytnio przesłodzonym głosem, robiąc dobrą minę do złej gry. Bo kto mi zabroni postraszyć nową? Ta rybia flądra na pewno nie.
— Możesz mi powiedzieć aniołeczku... Co Cie tak zainteresowało? — zapytałam głosem jakbym mówiła do dziecka. Mimo wszystko miałam nadzieje, że Gideon zaraz dołączy. Ktoś musi być normalny w tym duo. Prawda?
— Ale ja lubię, zwłaszcza wiedząc, że ktoś może umrzeć szybciej niż ja, lol — byłam rozgniewana. Było to czuć i widać — Uuu, jestem wampirem i nie lubię pożegnań, buhu — powiedziałam udając, że pocieram dłońmi oczy jak małe dziecko. Na mojej twarzy pojawił się ironiczny uśmieszek, po czym odbiłam się od ziemi i zniknęłam.
Po słowach chłopaka, postanowiłam trochę postraszyć małą dziewczyneczkę. Kiedy się przed nią pojawiłam, krzyknęłam głośne i rozbawione "bu", po czym pstryknęłam palcami, by przywidziała jej się całkowita ciemność. A żeby tak widziała tylko mnie i nikogo innego.
— Hejjjj kochanieńka.... ~ Jak Ci na imię śliczna, blondyneczko? —zapytałam zbytnio przesłodzonym głosem, robiąc dobrą minę do złej gry. Bo kto mi zabroni postraszyć nową? Ta rybia flądra na pewno nie.
— Możesz mi powiedzieć aniołeczku... Co Cie tak zainteresowało? — zapytałam głosem jakbym mówiła do dziecka. Mimo wszystko miałam nadzieje, że Gideon zaraz dołączy. Ktoś musi być normalny w tym duo. Prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz