Widać było że próbował coś powiedzieć ale coś mu nie wychodziło.
Uśmiechnęłam się delikatnie i niepewnie pogładziłam go po jednym z pysków.
- Ciekawe zwierzę z ciebie.- powiedziałam cicho.
Gdy stworzenie położyło na białym puchu obrożę i spojrzało na mnie rozbawionym spojrzeniem poczułam że chyba mnie sprawdza czy odważę się założyć mu tą obrożę na szyję.
Wzięłam przedmiot w dłonie i go obejrzałam. Były na nim dziwne i nie znane mi runy.
Zacisnęłam mocniej dłoń w której trzymałam obrożę i zbliżyłam się do cerbera.
Lekko drżącymi dłońmi zapięłam obrożę na środkowej szyi stworzenia.
-I proszę gotowe.- powiedziałam dość spokojnym głosem i znów go pogłaskałam.
(Przepraszam że tak krótko ale komputer mi się cały czas wyłącza i nie mam do niego cierpliwości)
Uśmiechnęłam się delikatnie i niepewnie pogładziłam go po jednym z pysków.
- Ciekawe zwierzę z ciebie.- powiedziałam cicho.
Gdy stworzenie położyło na białym puchu obrożę i spojrzało na mnie rozbawionym spojrzeniem poczułam że chyba mnie sprawdza czy odważę się założyć mu tą obrożę na szyję.
Wzięłam przedmiot w dłonie i go obejrzałam. Były na nim dziwne i nie znane mi runy.
Zacisnęłam mocniej dłoń w której trzymałam obrożę i zbliżyłam się do cerbera.
Lekko drżącymi dłońmi zapięłam obrożę na środkowej szyi stworzenia.
-I proszę gotowe.- powiedziałam dość spokojnym głosem i znów go pogłaskałam.
(Przepraszam że tak krótko ale komputer mi się cały czas wyłącza i nie mam do niego cierpliwości)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz