Młody elf snuł się po mieście, kompletnie pogrążony w swoich myślach. Myślał, że przeprowadzka będzie dobrym pomysłem, jednak nie spodziewał się, że całe koszty mieszkania spadną na niego, gdy miał dzielić się mieszkaniem z kimś. Kimś, kto ostatecznie nigdy się nie zjawił, a jedynie napisał do właścicielki mieszkania, że znalazł już coś lepszego. Xavis za to nie znalazł niczego, co byłby w stanie opłacić sam, a i tak podpisał już umowę.
Wiedział, że musi sam znaleźć lokatora i to jak najszybciej, ale sam nie wiedział, gdzie zacząć poszukiwania. Nieszczególnie chciał ściągać tu Maxa, szczególnie teraz, gdy nie dogadywali się najlepiej, a ten i tak znalazł pracę w Burner. Zilyana też była zajęta swoimi sprawami, jako samotna ciężarna kobieta nie mogłaby nawet mieszkać w ciasnym mieszkanku. Ostatecznie nikt nie przychodził mu do głowy i nikt nie odpisywał na ogłoszenie zamieszczone w sieci.
Jedyne co mu pozostało, to żyć dalej, z nadzieją, że na kogoś się natknie, zanim umrze z głodu, próbując się wypłacić.
Plotka 3
Już wkrótce...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz